Królestwo Boże w mocy
niektórzy z tych, co tu stoją, którzy nie ukuszą śmierci, ażby ujrzeli, że królestwo Boże przyszło w mocy. – Mar. 9:1
Góra przemienienia, lśniące szaty Jezusa, Mojżesz i Eliasz, trzy namioty. Doświadczenie bliskości Jezusa i Jego idei Królestwa Bożego. Nieczęste to doświadczenie w naszym zabieganym życiu, ale przecież możliwe. Czasami zdarza nam się takie uniesienie w pieśni, modlitwie, społeczności, rozmowie z bratem... uczyńmy sobie trzy namioty...
A potem przychodzi powrót na niziny walki z opętaniem niemego ducha (Mar. 9:17). Niemożność, strach, zniechęcenie, dyskusje, walka o byt. Z tęsknotą spoglądamy ku wierzchołkowi Góry Przemienienia – Panie weź nas do swego Królestwa, uczyń nam choćby jeden namiot, ale tam...
Ktoś kiedyś powiedział, że tak jak było 12 apostołów – trzech na górze uniesienia, dziewięciu w dolinie cienia i „niemego ducha”, tak jest dwanaście godzin dnia – trzy w radości przebywania w społeczności z Jezusem i dziewięć zmagania się z cielesnością. I ani te trzy nie tworzą same naszego Nowego Stworzenia z Bogiem, ani te dziewięć go nie niweczą.
I może po to właśnie doznajemy owych wielkich uniesień Królestwa Bożego w mocy, by mieć dokąd spoglądać, gdy znów przyjdzie nam w życiu zmagać się z beznadzieją „niemego ducha”.
Daniel K.
Przeczytaj Tekst z Biblii Gdańskiej