Będziecie MI świętymi
I będziecie mi świętymi, bom Ja święty Pan, i odłączyłem was od innych narodów, abyście byli moimi.
3 Mojż. 20:26
Idea świętości obrosła przez tysiąclecia jej funkcjonowania w rozmaitych środowiskach kulturowych i teologicznych rozmaitością znaczeń i praktycznych realizacji. W naszym polskim, katolickim otoczeniu kojarzy się ona z wyjątkowymi przymiotami charakteru człowieka oddanego wyłącznej Bożej służbie. W dalszej kolejności zaś – z „ołtarzowym" kultem takich osób, który dzisiaj bywa wymieniany na nieco „tańszą" monetę ideologicznego wzoru postępowania.
Idea hebrajskiej świętości mniej wiąże się z przymiotami charakteru, a bardziej z pewną metodą postępowania, która to takich zmian w charakterze prowadzi. Świętość dla Boga jest bowiem związana z przestrzeganiem pewnego stopnia oddzielenia się od otaczającej nie-świętości. Zasady świętości – czyli w zasadzie rytualnej czystości polegającej na zgodności z zadanymi przez Boga regułami – dzielą świat wartości na tutaj i tam. Owo tam nie jest przeklętym, zakazanym terytorium, ale celem usługi świętości. Oddzielenie służy ukształtowaniu wzoru, który następnie winien przyświecać chwilowo mniej jeszcze świętemu otoczeniu – owemu "tam", od którego zostaliśmy odłączeni.
To dlatego Bóg formułując podstawowy kodeks etyczny mówi do Izraelitów, ale przez nich także i do nas, o świętości DLA NIEGO. Owo oddzielenie dla Boga wróci promieniami chwały Bożej zrealizowanej w ludzkim „nośniku" do tych, od których zostaliśmy oddzieleni. Oddzielenie dla oddzielenia, świętość dla świętości prowadzi do fanatyzmu i dzielenia świata na nas i ich, na „czystych" i „przeklęty motłoch nieznający prawa". Takiej „świętości" OD kogoś lub czegoś koniecznie należy się wystrzegać i praktykować świętość DLA Boga, DLA tego, co On kocha oraz DLA tych, których On kocha.
Daniel
Przeczytaj Tekst z Biblii Gdańskiej