Łzy
I podniósł głos swój z płaczem; co słyszeli Egipczanie, słyszał też dom Faraonów.
1 Mojż. 45:2
Józef chciał zapomnieć o swojej młodości: Nazwał tedy Józef imię pierworodnego Manases, mówiąc: Że mi dał Bóg zapomnieć wszelkiej pracy mojej, i wszystkiego domu ojca mego (1 Mojż. 41:51). Są takie przeżycia, których człowiek chiałby nie pamiętać. Ale jak zapomnieć ból, rozczarowanie, świadomość bezpowrotnej straty? Jak? Emocje utrwalają pamięć. Na pamiątkę chęci zapomnienia Józef nazywa syna "powodujący zapomnienie". Stara się pamiętać o tym, żeby nie pamiętać.
Wraz z wizytą braci, której się pewnie zgodnie ze swymi snami spodziewał, wszystkie uczucia ożyły na nowo. Wiedział, że przybędzie Beniamin, ojciec i jego żony, by pokłonić mu się jak gwiazdy, słońce i księżyc, ale czy umiał się na to przygotować? Czy bał się spotkania z ojcem, z jego bólem i rozczarowaniem z powodu zachowania własnych synów? Czy przygotowywał dotkliwą karę dla bezlitosnych braci? Nie wiadomo, choć oskarżenia braci o szpiegostwo, zatrzymanie Symeona – pierwszego po Rubenie – może świadczyć o tym, że borykał się z myślą o zemście.
... i wtedy przypłynęły łzy, wszystko zmieniły, nie pozwoliły zapomnieć, unicestwiły wszelkie rachuby. Łzy, perły życia... to one zmieniają cierpienie w smutek...
Daniel K.
Przeczytaj Tekst z Biblii Gdańskiej