Komentarz do:
|
|
– Przypowieść o winnym krzewie (Jan 15:1-11) – Nowe przykazanie (15:12-17) – Zapowiedź prześladowań (15:18-25) – Zapowiedź pocieszyciela (15:26-27) – Sąd świata (16:1-11) – Zapowiedź zesłania ducha (16:12-16) – Pożegnanie z uczniami (16:17-33) –
Po opuszczeniu wieczernika, w drodze na górę Oliwną Jezus kontynuuje swoje kazanie z Wieczernika. W swoim testamencie zostawia uczniom nowe przykazanie miłości społecznej wśród Jego naśladowców. Owo serdeczne traktowanie się miało stać się znakiem uczniostwa i przynależności do krzewu winnego. Jezus zapowiada także konieczność prześladowań dla Jego naśladowców i związany z tym sąd świata. Każdy, kto potępia uczynki światłości sam mieszka w ciemności. Na pożegnanie Jezus zostawia swym uczniom pokój, którego nie są w stanie poruszyć nawet prześladowania.
Pokój w Jezusie
Wiedza nie zbawia, ale wiedza stanowi podstawę wolności oraz pokoju. Żegnając się z uczniami Jezus zapowiada, że spotkają ich prześladowania. Dodaje też, że zapowiedź ta może zapewnić im pokój. Pewność powodzenia, która spotyka się z porażką, prowadzi do gorzkiego rozczarowania. Oczekiwana klęska boli znacznie mniej. Nieoczekiwany sukces cieszy zupełnie inaczej, niż ten osiągnięty z poczucia obowiązku.
To między innymi peweni i dlatego Pan Bóg przepowiadał niekiedy przez proroków przyszłość. Takie przepowiednie nie tylko wzmacniają wiarę, nie tylko zaświadczają o prawdomówności proroka, ale także zapewniają pokój temu, kto wierzy w Bożą przepowiednię. Nawet jeśli przyszłość nie jest całkiem różowa, ale gdy będąc ostrzeżeni rozumiemy sens czekających nas przykrości, mimo wszystko łatwiej jest nam je znieść i wręcz zachować pokój wnikający ze świadomości.
Jezus nie obiecywał uczniom złotych gór. Odchodził odrzucony i wzgardzony przez prawie całe swoje najbliższe otoczenie. Wiedział, że Jego nauka w końcu odniesie polityczny sukces, zostanie przyjęta przez wiodącą część świata, ale wśród żałosnych błędów i karygodnych wypaczeń. Tak naprawdę tylko nieliczni mieli pozostać na wytyczonej przez Niego drodze. Także w świecie teoretycznie przyznającym się do nauki Mistrza z Nazaretu, prawdziwi uczniowie mieli pozostać wzgardzoną elitą.
Taka wiedza miała zapewnić naśladowcom Jezusa pokój w Nim, pomimo niepowodzeń i prześladowań w świecie. Czy zapewnia? Tak, ale tylko wtedy, gdy połączona jest z czynieniem przykazania społecznej miłości i z wiarą w nieomylność Słowa.
|
|