Będziesz czytał to Prawo do uszu całego Izraela! (5 Mojż. 31:11) | ||
EWANGELIA |
Powrót |
|
Dziewięćdziesiąt dziewiećGdyby który człowiek miał sto owiec, a zabłąkałaby się jedna z nich, azaż nie zostawia onych dziewięćdziesięciu i dziewięciu, a poszedłszy na góry, nie szuka zbłąkanej? Mat. 18:12 Zadziwiająca logika, ale tak to właśnie działa. Oczywiście szukający jednej zagubionej owcy liczy na to, że pozostałym w tym czasie nic się nie stanie. Ale mimo wszystko je zostawia. Gdyby odejść od symboliki, to każdy z nas lubi, gdy wokół niego skupia się uwaga. Trudno czasami zrozumieć intensywność zainteresowania ludźmi, którzy wydają się tego znacznie mniej warci... Podobno jedna osoba z dziesięciu ma skłonności do indywidualizmu, nie postępuje tak samo jak dziewięć pozostałych. Ludzie ci budzą często w swoim środowisku kontrowersje. Chrześcijanie bywają na ogół konserwatywni. Owa jedna odmienna owca przeszkadza. Z doświadczenia wiadomo, że dziewięć spośród dziesięciu tych dziwnych owiec i tak idzie swoimi drogami i gubi się. Nawet najwyższy Pasterz nie jest w stanie ich zawrócić. Ale jedna z nich znajduje powrotną drogę. To właśnie ta jedna ze stu. Chrześcijański konserwatysta zakłada jednak, że nie warto przejmować się odmieńcami, bo i tak 90 procent z nich schodzi na manowce. I tak trwamy przy dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych. I tylko czasami rozglądniemy się: Gdzie jest nasz pasterz? Czy leci z nami pilot? Daniel |