Będziesz czytał to Prawo do uszu całego Izraela! (5 Mojż. 31:11) | ||
EWANGELIA |
Powrót |
|
Imiona...od Abrahama aż do Dawida jest pokoleń czternaście Mat. 1:17 Początek Ewangelii zawiera wiele imion: Trzy serie po czternaście imion przodków Jezusa, imiona dwóch mężczyzn spoza rodowodu (Zerah, syn Tamary i mąż Batszeby – Uriasz) oraz pięć imion kobiet-matek (choć imię Batszeby dosłownie nie jest wymienione, a tylko wspomniana jej postać). I na samym końcu tytuł Chrystus-Pomazaniec oraz symboliczne imię Immanuela. Jeśli dobrze liczę, jest tych imion w sumie 49 i pięćdziesiąte imię Immanuela. Nie umiem tych imion wymienić z pamięci. A słyszałem, że podobno dawniej izraelskie dzieci od małego musiały uczyć się swoich rodowodów na pamięć. Ja umiem z ledwością wymienić imiona moich dziadków. Znałem i pamiętam tylko jednego pradziadka. Może i nie muszę liczyć pokoleń mojego ciała, skoro duchem czuję się synem Bożym i bratem Immanuela. Ale do końca pewien nie jestem, czy nie chciałbym znać swojego rodowodu sięgającego czasów Noego. Albo i jestem pewien: Chciałbym! Ale nie znam i pewnie do czasów wielkiego zmartwychwstania nie poznam. Nie wiem, czy liczby w Biblii odgrywają aż tak wielką rolę, ale lubię je. Dawid, to trzy hebrajskie litery-liczby D-W-D czyli 4-6-4 – razem 14. Czy taka jest geneza jego imienia, skoro był czternastym pokoleniem od Abrahama? Pięć kobiet w rodowodzie. Pięć jest liczbą człowieka. Ciało dała Jezusowi Maria, nie Józef, to materia kobiety stworzyła ziemskie ciało Jezusa. A jakie to były kobiety: synowa i żona w jednej osobie, wszetecznica, Moabitka, cudza żona i Maria, która zaszła w ciążę zanim wyszła za mąż. A do tego owa łączna suma: 49, która prowadzi do Immanuela – Pięćdziesiątego. Pięćdziesiąt to w symbolice hebrajskich liczb doskonałość i odpocznienie. W Jezusie i jedno, i drugie znalazło swoją pełnię. A Jego historia, historia obietnicy i Bożego ratunku zaczyna się od Abrahama... Daniel |