Białogard, 20-22 lipca 2012
(notatki do wykładu)
Plagi egipskie
jako pomoc w odrywaniu się od doczesności
O czym nie będę mówił:
1. O historycznym usytuowaniu omawianych zdarzeń.
2. Nie odpowiem też na pytanie, w której pladze żyjemy. Będę próbował omówić symboliczne znaczenie plag, ale w uniwersalnym, ponadczasowym odniesieniu do pojedynczego wierzącego, a nie całej społeczności ludzkiej. Takie bardziej ogólne zastosowanie tego obrazu jest z pewnością słuszne, ale ja skupię się raczej na głębszej, bardziej wewnętrznej i indywidualnej symbolice, która zachowywała aktualność przez wiele tysięcy lat i do dzisiaj jest inspiracją dla wielu wierzących. Moje rozważania są w dużej mierze oparte na fragmencie książki Friedricha Weinreba pt. „Żydowska wieczerza paschalna i jej opowieść o zbawieniu”, rozdz. Dramat Egiptu, 10 plag (str. 120, dostępna o ile mi wiadomo jedynie w języku niemieckim „Das jüdische Passahmahl”).
3. Także warstwę rzeczywistą, samą historię omówimy jedynie bardzo pobieżnie i pod kątem elementów potrzebnych do interpretacji symbolicznej. Zakładamy, że każdy zna tę historię dość dobrze i tylko szybko ją sobie powtórzymy. Bardziej będzie nam chodziło o zauważenie całości, pewnej systematyki i znaczenia poszczególnych elementów tej całości dla naszego uwolnienia się od niewoli doczesności.
O czym będę mówił:
1. Jakie było oddziaływanie plag, czyli jaki skutek wywierały na Egipcjanach, a także Izraelitach
2. Jaka była struktura plag, w jakie się układały grupy, na jakie środowiska oddziaływały.
3. Jakie było ich znaczenie symboliczne w odniesieniu do codzienności każdego wierzącego.
Zarys historii 10 plag
Numeracja wg BG, przesunięta o pięć wersetów w stosunku do BT i Hebrajskiej
1. plaga: krew – 2 Mojż. 7:14-25 – DaM – 4-40 – laską Aarona, w krew zamieniła się woda w rzece, w naczyniach drewnianych i glinianych, czarownicy również to zrobili, kopano studnie dla uzyskania pitnej wody, plaga trwała 7 dni, nie było żadnej reakcji ze strony faraona. (woda – MaJiM – 40-10-40)
2. plaga: żaby – 2 Mojż. 8:1-15 – Cefardeim – laską Aarona z wody, czarownicy również to zrobili, faraon prosi Mojżesza i Aarona o modlitwę i obiecuje że wypuści lud.
3. plaga: insekty (BG wszy, NB komary, BT muchy) – 2 Mojż. 8:16-19 – ChiNiM – 20-50-40 – laską Aarona z ziemi, czarownicy nie mogli tego zrobić i przyznają że to palec Boży, serce faraona zostało uparte.
4. plaga: chmary (BG robactwo, NB i BT muchy, żyd. chmary, stada) – 2 Mojż. 8:20-32 – ORoW – Bóg posłał chmary, oddzielenie ziemi Goszen znakiem odkupienia, propozycja faraona by służyli w ziemi egipskiej, a później zgoda na wyjście, prośba o modlitwę.
5. plaga: pomór bydła w polu – 2 Mojż. 9:1-7 – DeBheR – ręka Pańska na bydle, plaga dotyczyła: koni, osłów, wielbłądów, krów, owiec; wyznaczony czas – jutro; zwierzęta Izraelitów nie padły, faraon to specjalnie sprawdził, ale pozostał uparty.
6. plaga: wrzody – 2 Mojż. 9:8-12 – SzeChIN – 300-8-(10)-50 – przez wyrzucenie popiołu ku niebu przez Mojżesza i Aarona; wrzody na bydle i ludziach; dotknięci również czarownicy; faraon pozostaje uparty.
7. plaga: grad – 2 Mojż. 9:13-35 – BaRaD – przez laskę Mojżesza, grad z ogniem; po raz pierwszy ludzie zagrożeni śmiercią, zginął każdy kto się nie schronił, len i jęczmień potłuczony, pszenica i orkisz nie, faraon uznaje że zgrzeszył i prosi o wstawiennictwo, ale potem i tak pozostaje uparty.
8. plaga: szarańcza – 2 Mojż. 10:1-20 – ARBeH – przez laskę Mojżesza, wiatr wschodni przynosi szarańczę, zachodni wiatr zmiata ją do Morza; słudzy prosili faraona żeby wypuścił Izraelitów, faraon się zgadza ale jeśli pójdą bez rodzin, faraon prosi o modlitwę by odpuszczony był jego grzech.
9. plaga: ciemności – 2 Mojż. 10:21- – ChoSzeKh – 8-300-20 – ręką Mojżesza, bez ostrzeżenia faraona, zgoda na wyjście, ale bez bydła, faraon wyrzuca Mojżesza i Aarona.
10. plaga: zabicie pierworodnych – 2 Mojż. 11:1-10, 2 Mojż. 12:29-36 – makkot bechorot
Systematyka plag
(Wykres) Cała historia wyzwolenia Izraela z Egiptu ułożona jest w trzech odcinkach. Jeden to początkowy okres działania Mojżesza i trzy pierwsze plagi, kiedy to Izrael podlega im w podobny sposób jak Egipt. Po trzeciej pladze następuje wyodrębnienie Izraela w ziemi Goszen i następne sześć plag spadają już tylko na Egipt. Dziesiąta plaga oznacza kolejną cezurę, rzeczywiste oswobodzenie, zezwolenie na wyjście, ale jeszcze nie opuszczenie Egiptu. Dopiero przekroczenie Morza Czerwonego stanowiło rzeczywiste wydostanie się Izraelitów spod kontroli egipskiej.
(Nad Nilem) Ten podział wyodrębnia trzy pierwsze plagi. Ale również inne czynniki podkreślają ten podział. Można zauważyć, że pierwsze trzy plagi wiążą się z wodą, kolejne trzy z przestrzenią życiową na lądzie, a ostatnie trzy dotyczą nieba. Ich ukoronowaniem jest pobicie pierworodnych.
(Piramida) Jednocześnie trzecia, szósta i dziewiąta plaga wznoszą się jakby „wyżej” od poprzednich dwóch ze swojej trójki. Plaga komarów (3), choć wiąże się z wodą, zaczyna się od uderzenia laską w proch ziemi i następuje zamienienie prochu w komary. Plaga wrzodów (6) zaczyna się od wyrzucenia sadzy ku niebu. Plaga ciemności (9) z samej góry ogarnia cały Egipt. Daje to jakby piramidalną strukturę plag, które mają coraz większą siłę „rażenia”. Pierwsza trójka – stosunkowo łagodne, druga dotyka już boleśnie ludzi i zwierząt, trzecia stwarza zagrożenie życia i podstaw egzystencji. Doprowadzają łącznie do dziesiątej, która jest najcięższym uderzeniem. Dziesiąta stoi na trzeciej, szóstej i dziewiątej.
(Krzyżówki) Plagi ułożone są w trójki: dezach adasz beachab: d-z-ch (Dam, Cefardeim, Chinim), a-d-sz (Orow, Dewer, Szechin), b-a-ch-b (Barad, Arbeh, Choszech, Bechorot). Trzecia, szósta i dziewiąta wiążą się ze sobą w ciekawy sposób „matematyczny”:
Chinim: 20 – 50 – 40
Szechin 300 – 8 – 50
Choszech 8 – 300 – 20
Symboliczne znaczenie plag
Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć, gdzie jest Egipt, czy za ogrodzeniem konwencji, za ścianami naszych domów, za skórą naszego ciała? Czy duchowy Egipt, czyli świat, ma swoje fizyczne granice, czy też raczej jego granica przebiega przez nasze ciała, nasze serca, nasze umysły?
Kogo dotyczyły plagi? Oczywiście spadały na Egipt i Egipcjan, tylko częściowo na Izraelitów. Ale przecież żaden Egipcjanin nie wspomina dzisiaj plag, nawet w czasach historycznych nikt ich nigdzie nie odnotował. Egipt niczego się nie nauczył z tej lekcji. Za to wiemy o plagach z historii Izraela, to Żydzi mieli je wspominać. Również w czasie ich zsyłania z pewnością robiły one na nich wrażenie i to potężne wrażenie wynieśli ze sobą w pamięci, którą przechowali dla potomnych, wszystkich wierzących, między innymi dla nas.
Nasze wyzwolenie z Egiptu
Wyzwolenie z niewoli egipskiej dotyczy nie tylko całości świata, ale także każdy z nas wierzących, który dzisiaj przychodzi do Boga musi zostać uwolniony z niewoli doczesności. Egipt jest w nas, jest go dużo, większość. Uwolnienie się od niego, to po pierwsze stopniowe usuwanie Egiptu z naszego życia, a po drugie stopniowe przeniesienie ośrodka woli do przestrzeni Bożej wolności. Można to ukazać na fazach Księżyca. W nowiu jest cały czarny, cały w egipskiej ciemności, potem strefa ciemna zaczyna się zmniejszać aż do pełni, gdy cały jest oświetlony. Wiadomo, że to nie strefa cienia się przesuwa, ale jakby księżyc wysuwa się ze strefy cienia, opuszcza egipską ciemność. Drugim procesem jest w tym samym czasie przenoszenie ośrodka naszej woli ze strefy ciemności do strefy światła. To może nastąpić znacznie szybciej niż osiągnięcie rzeczywistej wolności w dzień 15 Nisan, gdy nastaje nasza pełnia.
W owym opuszczaniu Egiptu pomagają plagi. Plagi służą nie tylko zniszczeniu w nas Egiptu, ale także pomagają duchowym Izraelitom w przenoszeniu swych ośrodków decyzyjnych do strefy światła. Gdy przychodzi Mojżesz i pyta, czy chcemy być wolni, czy chcemy posiąść wspaniałą krainę, z radością odpowiadamy: Tak, bo jesteśmy udręczeni tym życiem. Gdy trener pyta utalentowanego chłopaka, czy chce być mistrzem, bić rekordy, stawać na podium, chłopak z radością odpowiada, że tak. Ale wtedy trener mówi chłopakowi: No to zabieramy się do pracy – pot, ból, wyrzeczenia, łzy. Tak też wyglądała sytuacja w Egipcie. Mojżesz mówi: Chcecie wolności? No to zabieramy się do pracy. Jeszcze przed rozpoczęciem plag faraon uciemiężył Izraelitów bardziej niż przedtem. Pierwsze trzy plagi wywołują utrapienie nie tylko dla Egipcjan, ale także dla Izraelitów. Taka jest próba, czy naprawdę pragniemy wolności. Od czwartej plagi następuje rozdzielenie, ale mimo wszystko straszne klęski spadające na sąsiadów nie budują serca. Być może po kolejnych propozycjach faraona: Przy 4. pladze: Ofiarujcie w ziemi egipskiej, przy 8. wyjdźcie ale bez rodzin, przy 9. wyjdźcie ale bez bydła, pojawiają się pokusy, by skorzystać z tych kompromisów. Może jednak nie warto być tak radykalnym, może da się chwalić Boga nie wychodząc z Egiptu, może nie trzeba tak całkiem, ze wszystkim bydłem i całą rodziną.
Przez plagi Bóg nie chciał zniszczyć Egiptu, ale pozbawić go dominacji.
Plagi nie były w rzeczywistości zamierzone dla Egipcjan, gdyż faraon i tak nie mógł zmienić zdania, Bóg go zatwardził, pierworodni mieli umrzeć, a egipskie wojsko zginąć w morzu – ale dla Izraelitów. Pierwsze trzy plagi dotknęły, przynajmniej częściowo, także Izraelitów. Pozostałe musiały też wywrzeć na nich wrażenie. Jeśli ktoś z Izraelitów żywił w sercu szacunek do Egiptu, jego kultury, miał się go wyzbyć, a plagi w tym pomagały. Ułatwiały oswobodzenie się z niewoli egipskiej nie tylko zewnętrznie, ale także wewnętrznie.
Duchowe zastosowanie plag do naszego poświęconego życia
Plagi ułożone są w trzy trójki, a 10 stanowi kulminację, rzeczywiste uderzenie wyswobodzenia. Są też pewne relacje między pierwszymi, drugimi i trzecimi z trójek.
Podobnie nasze poświęcone życie dzielone jest przez dwa punkty podziału na trzy odcinki: Poświęcenie i Zapieczętowanie duchem. Przed poświęceniem – etap pociągnięcia, po zapieczętowaniu (otrzymaniu dobitnego podobieństwa ducha do obrazu Boga i Jezusa), etap „przaśników” zmierzający do rzeczywistej śmierci ciała. Na pierwszych dwóch etapach działają plagi, które dotykają naszego wewnętrznego Egiptu i pomagają nie tylko przemieścić nasz ośrodek decyzyjny w strefę światła, ale także realnie zwiększyć strefę światła aż do całkowitego zlikwidowania strefy cienia w naszym życiu duchowym.
Duchowe znaczenie plag
Pierwsze trzy plagi dotyczą wody. Po nich następuje oddzielenie Izraela. Prowadzą do wyodrębnienia świętości.
Krew – wszystkie elementy strumienia czasu i doświadczenia, z którego się wywodzimy, są skażone, studnia to oczyszczona woda przez ziemię. Nie należy pić wody prosto z rzeki tradycji, dopiero po oczyszczeniu.
Żaby – zimnokrwiste, symbol brzydoty, obrzydliwe, dlatego, że są formą pośrednią między cieczą a ciałem stałym, śluz; łączenie tego co samodzielne, święte, oddzielone z tym, co jest wodą, nieokreśleniem, zachowaniem zbiorowym.
Komary – niewidzialne zagrożenie; nie dla życia, ale uciążliwe i nieprzyjemne. Ken – hebr. tak, permisywizm, zgoda na wszystko. Doświadczenie świata podpowiada, że wszystko jest ludzkie, dopuszczalne. Jest to dokuczliwe, bo czujemy, że nie wszystko jest dobre.
Druga trójka plag dotyczy „ziemi”, sfery życiowej, przestrzeni od powierzchni ziemi-wody do nieba. Kształtują wyodrębnioną postać świętości. (Kształtowanie i polerowanie po odcięciu od skały.)
Chmary – zwierzęta lub owady, które bezpośrednio nam nie zagrażają, ale wywołują strach przed opuszczeniem swojego miejsca. Pierwszy etap wyodrębnienia naszej stałej konstrukcji świętości.
Zaraza bydła – bydło było narzędziem pracy, zapewniało utrzymanie. Ciało, nasze siły żywotne, nasza praca, bywają czasami przez Boga porażone, żebyśmy nie polegali zbytnio na własnych siłach.
Wrzody – świadomość własnej nieczystości i grzeszności. Wywołanie uczucia wstydu.
Te trzy plagi są jakby negatywem miłości Boga z całego serca, całej duszy i całej siły.
Trzecia triada plag dotyczy „nieba”, czyli sfery ponad nami, duchowej części społeczności ludzkiej.
Grad – gdy wydaje nam się, że pewien porządek społeczny może zapewnić nam względną stabilizację tam, gdzie nie jesteśmy w stanie zapewnić jej sobie sami, wtedy zdarza się kryzys gospodarczy, wojna, rewolucja, która uderza naszą materialność jak gradem i ogniem. Ogień i woda, to pożyteczne żywioły, ale w ekstremalnych formach to wybuchy gniewu społecznego i niszcząca forma deszczu życia i wiedzy.
Szarańcza – gdy jest spokój, systemy przekształcają się w żarłoczną szarańczę, która przynoszona jest i znoszona wiatrem wojny. Elementy posągu przekształcają się w żarłoczne bestie. Cztery rodzaje szarańczy.
Ciemność – skutkiem działania tych negatywnych elementów jest ciemność, brak poczucia kierunku i orientacji, które mogłyby wynikać z ludzkich systemów.
Celem tego wszystkiego jest pobicie naszych pierworodnych Egipskich, ośrodków dominacji światowości, doczesności, materialności, a uratowanie pierworodnego Izraelskiego, ośrodka dominacji świętości.
Ujęcie systematyczne
Schematycznie można by powiedzieć, że pierwsze trzy plagi prowadzą do poświęcenia, a zabicie pierworodnego egipskiego to zapieczętowanie duchem, gdy widoczne są już pierwsze objawy dominacji świętości nad doczesnością – pewien zaawansowany etap powierzenia się Bogu. Potem jeszcze realne opuszczenie Egiptu – najpierw miejsca zamieszkania, a potem Egiptu w Morzu Czerwonym rzeczywistej śmierci ciała.
Trzy pierwsze plagi służą oddaleniu materialności wierzącego od wód Egiptu (5 Mojż. 11:10-11; Ezech. 17:7): wodę można czerpać tylko ze studni, krew i żaby obrzydzają wody otwarte, a żaby i komary powodują, że nawet nie chce nam się zbliżać do wód otwartych.
Trzy kolejne plagi wspomagają proces wyodrębnienia. Strach przed dzikimi zwierzętami powoduje, że pozostajemy w granicach izraelskich, oddzielonych od Egiptu „znakiem odkupienia” (2 Mojż. 8:23). Zaraza bydła na polach powoduje, że nawet unikamy kontaktu gospodarczego. Wrzody powodują zmniejszenie chęci do kontaktów z Egipcjanami (2 Mojż. 9:11).
Trzy ostatnie plagi pomagają odwrócić swe serce od nadziei pokładanych w Egipcie. Z egipskiego nieba spada grad z ogniem albo szarańcza. Grad z ogniem to wojny, rewolucje i inne ostre kryzysy, a szarańcza to wyzysk czasów pokoju. Wiatr wschodni (od wschodu) przynosi szarańczę (2 Mojż. 10:13), wiatr zachodni wrzuca ją z powrotem do Morza Sitowia. Wojny i trendy ideologiczne powodują rodzenie się różnych żarłocznych systemów, te znów usuwane są przez kolejne wojny i rewolucje. Zagrożenia do Egiptu przychodziły od wschodu, ale usuwane były przez zachodnie działania pustyni i świadomości osamotnienia w ślepym zaułku. Cztery rodzaje szarańczy 1. ideologiczna (jak np. komunizm), 2. ekonomiczna (jak np. kapitalizm) 3. imperialno-kolonialna (skłonność do panowania nad innymi narodami) 4. i najgorsza – zło samo w sobie bez żadnego uzasadnienia, egoizm, zezwierzęcenie, które niszczy dla niszczenia. Działające naprzemiennie grad z ogniem i szarańcza wywołują, podobnie jak w naszych czasach, uczucie ciemności, braku nadziei.
Bóg nie niszczy plagami Egiptu, tylko egipską dominację. Nasze wyjście z Egiptu, to przenoszenie ośrodków decyzyjnych do strefy światła i napełnienie naszego wnętrza Bożym blaskiem.
Psalm 78:53 Wodził ich w bezpieczeństwie, tak, że się nie lękali, (a nieprzyjaciół ich okryło morze).
Daniel Kaleta
|