Wędrówka 2010/1

Zakwas i przaśniki

Ofiarujesz Paschę Panu... nie będziesz jadł przy niej nic kwaszonego [chamec].* (5 Mojż. 16:2-3)

Przaśniki [macot] jeść będziecie przez siedem dni i nie ukaże się u ciebie kwaszone [chamec], ani widziany będzie zakwas [sor] we wszystkich granicach twoich. (2 Mojż. 13:7)

Przez siedem dni zakwas [sor] nie znajdzie się w domach waszych, a każda dusza jedząca kwaszone [chamec] odcięta będzie od społeczności Izraela. (2 Mojż. 12:19)

Litera

Z Paschą i świętem Przaśników związane są między innymi przykazania: (1) jedzenia przaśników przez siedem dni oraz (2) nieposiadania i niespożywania w tym samym okresie kwaszonych produktów. Przaśniki wolno jeść przez cały rok, ale w okresie paschalnym jeść je należy. Kwaszone produkty wolno posiadać i jeść przez cały rok, ale w okresie paschalnym jeść i posiadać ich nie wolno.

Na określenie zakwasu oraz kwaszonych produktów hebrajska Biblia używa dwóch słów. Chamec (Strong 2557) to produkt fermentacji wyrobów z jednego z pięciu rodzajów zbóż – pszenicy, jęczmienia, żyta, owsa i orkiszu. Chodzi przede wszystkim o kwaszony chleb, ale ortodoksyjni Żydzi uważają, że zakaz ten obejmuje także spożywanie wszelkich produktów zawierających jeden z wyżej wymienionych rodzajów ziarna oraz wodę, gdyż razem podlegają one procesowi fermentacji. Sor (Strong 7603, wywodzi się od czasownika SzaAR oznaczającego: zostać, pozostać, być zostawionym jako resztka) to zakwas, czyli resztka ciasta z poprzedniego pieczenia chleba, którą pozostawia się w celu zakwaszenia następnej porcji ciasta. W Biblii hebrajskiej używany jest także czasownik Chamac (Strong 2556), który w literalnym znaczeniu oznacza „zakwasić się”, ale przenośnie może oznaczać zgorzknienie (np. serca – Psalm 73:21) albo zepsucie człowieka (np. ciemiężyciela – Psalm 71:4).

W Nowym Testamencie Jezus i apostołowie używali słów „kwas” (dzymee jako chlebowy zakwas lub kwaszony chleb) oraz „przaśniki” (adzymos) w znaczeniu symbolicznym. Kwasem nazwane są: nauka faryzeuszy, saduceuszy i Heroda (Mat. 16:12; Mar. 8:15), obłuda faryzeuszy (Łuk. 12:1), złość i niegodziwość (1 Kor. 5:8). Przaśnikami nazwane są w Biblii: szczerość (dosł. z greckiego „ciepły osąd”, zob. Strong 1505) i prawda (1 Kor. 5:8).

W praktyce żydowskiej pozbycie się zakwasu przed Paschą polega przede wszystkim na gruntownym wyczyszczeniu domu z wszelkich resztek żywności mogących zawierać chamec. Zapasy można odsprzedać. W przeddzień Sederu (paschalnej wieczerzy, czyli 13 dnia miesiąca Nisan) wyszukuje się resztek kwaszonego pieczywa, co wieczorem celebrowane bywa jako oddzielna uroczystość. Najpóźniej przed południem dnia 14 Nisan należy spalić znalezione resztki, by w tak oczyszczonym domostwie można było zasiąść do paschalnej wieczerzy (Sederu).

Duch

W mistycznej myśli żydowskiej zakwas (czyli coś czego nie ma, a co „nadyma” ciasto) oznacza „ego”, które chętnie i niepotrzebnie rozdmuchuje wiele ludzkich konfliktów. Człowiek nie może całkiem wyzbyć się własnego „ego”, czyli skupienia na sobie i własnych sprawach, tak jak też niekonieczne jest powstrzymywanie się od jedzenia kwaszonego pieczywa przez cały rok. Jednak w czasie święta pamiątki oswobodzenia narodu Izraela z egipskiej niewoli należy przypomnieć sobie o konieczności ograniczenia własnego „ego” na rzecz narodowej tożsamości całego Izraela. I dlatego na sederowym stole zamiast zwykłego przy innych posiłkach kwaszonego pieczywa pojawiają się trzy okrągłe mace, które wedle niektórych interpretacji wyobrażają cały naród Izraela: kapłaństwo, lewitów i zwykłych Izraelitów.

Saul z Tarsu posługując się paschalną symboliką pisze przy pewnej okazji o konieczności wyczyszczenia starego zakwasu złości i niegodziwości: Nie wiecie, że odrobina zakwasu [prawd. sor] całe ciasto zakwasza [prawd. chamac]? Wyczyśćcie stary zakwas [prawd. sor], abyście byli nowym ciastem, jako jesteście przaśni [prawd. maca] (…) tak świętujmy nie w starym zakwasie [prawd. sor], ani w zakwasie złości i niegodziwości, ale w przaśnikach [prawd. macot] szczerości i prawdy (1 Kor. 5:7-8**). Z kontekstu wynika, że chodziło mu głównie o pozbycie się ze zgromadzenia człowieka, który prowadził niemoralne życie. Jednak literalne oczyszczenie zgromadzenia nie było tu jedynym zadaniem. Utrzymywanie zborowej społeczności z niemoralnie prowadzącą się osobą oznaczało prawdopodobnie, że przynajmniej część zgromadzenia nie dostrzegała w jej postępowaniu niczego zdrożnego, a tym samym nosiła także w sobie drobiny złości i niegodziwości, przynajmniej w sumieniu i w myślach przyzwalających na niemoralne postępowanie. Odrobina takiego zakwasu powodowała zepsucie zdrowego osądu moralnego całego zgromadzenia.

Chamac (fermentacja)

Węglowodany zawarte w ziarnie składają się w znacznej części z nierozpuszczalnych składników, które w połączeniu z wodą tworzą glutenową, kleistą strukturę. Drobnoustroje wywołujące fermentację wchłaniają cukry wydzielając przy tym energię podgrzewającą ciasto oraz dwutlenek węgla, który zatrzymywany przez strukturę glutenową powoduje zauważalny wzrost objętości ciasta. By pobudzić proces fermentacji, do ciasta dodawane są preparaty zawierające pewne szczepy bakterii, czyli tzw. drożdże lub zakwas. Jednak również bez ich dodania po kilkunastu minutach od wyrobienia mąki z wodą rozpoczyna się proces fermentacji wywoływany samorzutnie przez drobnoustroje z powietrza oraz przez związki nieorganiczne zawarte w wodzie. To dlatego koszerna maca musi być wypieczona nie później niż 18 minut po zmieszaniu mąki z wodą, gdyż według tradycji rabinicznej wtedy właśnie rozpoczyna się samorzutna fermentacja.

Chamec (kwaszone)

Ziarnem w Biblii nazwane zostało Słowo (Łuk. 8:11) lub ludzie (Mat. 13:38). Mąka z wielu takich ziaren to nauka Słowa lub nauka ludzi. Ludzka nauka nie zawsze bywa zła. Nauka Słowa zawsze jest dobra. Woda to życie i duch (Jan 4:14; Jan 7:38-39). Nauka – czy to Biblii, czy ludzi – w zetknięciu z rzeczywistością życia zaczyna się zmieniać. Z teorii staje się tak zwaną „praktyką”. Ten proces „dojrzewania” nauki i gromadzenia niezbędnych doświadczeń ma na ogół pozytywny wymiar. Musi być jednak w pewnym momencie powstrzymany refleksją, gdyż inaczej nauka, zwłaszcza moralna, zanadto dostosowująca się do wymagań ludzkiej niedoskonałości stanie się skwaśniałym ciastem, a nie pożywnym chlebem.

Sor (zakwas)

Apostoł Paweł zakazuje stosowania „przyśpieszaczy” przy rozwijaniu duchowej nauki. Pisze on, by usunąć „stary zakwas” (sor). Łatwiej jest rozwijać naukę w oparciu o doświadczenia innych wierzących. Mąka na chleb powstaje przecież z wielu ziaren. Trzeba jednak wyzbyć się „starego zakwasu”, czyli starych metod przystosowania nauki do życia. Nauka Biblii na ogół jest bardzo ogólna, np. „Miłuj bliźniego”. Sposoby okazywania tej miłości ludzie wypracowywali przez tysiąclecia. Nie wszystkie wnioski wysnute z owych doświadczeń przez społeczności religijne są dobre. Wiele z nich to po prostu „stary zakwas”, który nadaje się tylko do wyczyszczenia i spalenia. Również nasze osobiste doświadczenia, zwłaszcza te związane z grzechem, ze złymi uczuciami, mogą stanowić „zakwas złości i niegodziwości”, który uniemożliwi powstanie „nowego ciasta”. Skwaśniało [chamac] serce moje, a nerki moje cierpiały kłucie (Psalm 73:21).

Macot (przaśniki)

Pozytywna „fermentacja” – czyli dojrzewanie nauki w życiu – potrzebna jest do przetworzenia teoretycznego procesu myślowego na praktyczną życiową poradę. Jednak idea święta przaśności podpowiada, że przez siedem dni w roku dobrze jest przyjrzeć się samemu sobie oraz wyznawanym poglądom bez korektorów i nakładek „praktyki” życia. Jeśli przez siedem dni należy zachować przaśność, to święto poprzedzone być musi dłuższym lub krótszym okresem oczyszczania się z zakwasu. Posprzątanie literalnego domu przed świętem jest kłopotliwe, ale można tę pracę wykonać w ciągu jednego dnia, by na drugi spalić resztki zakwasów. Pozbywanie się zakwasów serca to zwykle proces znacznie dłuższy – tym dłuższy im dłużej zaniedbywane było codzienne „sprzątanie”. A zgodnie z przytoczonymi powyżej słowami psalmisty skwaśnieniu serca towarzyszy kłucie w nerkach, czyli wyrzuty sumienia. Jeśli jednak właściciel skarbu serca regularnie dba o swój skarbiec, czyszcząc go najlepiej codziennie z zalegających złogów goryczy i smutku, to jego praca przed świętem nie będzie aż tak mozolna. Gdyby jednak przez jakiś czas zaniedbane zostało regularne oczyszczanie uczuć, to pewnie zabraknie tygodnia, a może i miesiąca, na pozbycie się zakwasu z serca oraz uzyskanie koniecznego przed świętem stanu przaśności serca.

Takie uważne przyglądanie się samemu sobie nazwane zostało przez Apostoła świętowaniem „w przaśnikach szczerości i prawdy”. Owa szczerość, zgodnie z ideą greckiego słowa eilikrineia może być nacechowana łagodnością i dobrotliwą wyrozumiałością. Nie wolno jednak w ocenie samego siebie i wyznawanych poglądów mijać się z prawdą. Jeśli praktykuję coś dlatego, że tak się przyzwyczaiłem albo dlatego, że tak postępuje moje otoczenie, to z dobrotliwością trzeba się do tego przed sobą przyznać i pozwolić po pewnym okresie oczyszczenia rozwinąć się nauce Bożej, dojrzewającej w stanie przaśności. Podobnemu procesowi trzeba poddawać system wyznawanych poglądów. Jeśli nie potrafię ich uzasadnić, jeśli – co gorsza – omijam w swoim myśleniu słowa Biblii, które im zaprzeczają, to trzeba się dobrotliwie i miłosiernie przed samym sobą do tego przyznać i być może w tak uzyskanym stanie przaśności ducha rozwinie się Boża nauka natchnionego Słowa.

Świętowanie

Opisane powyżej świąteczne zwyczaje stanowią jedynie zewnętrzną wizualizacją procesów odbywających się w rzeczywistości duchowej. Ograniczanie przerostów „ego”, wyzbywanie się goryczy serca i osiąganie stanu przaśności ducha po to, by poddawać wyznawaną naukę Słowa i doświadczenia zdrowemu procesowi dojrzewania to nie tylko okazjonalna praca kilku tygodni w roku, ale ciągły proces całego życia. Warto sobie jednak o nim przypominać przez doroczne zachowywanie literalnych zwyczajów związanych z zakwasem i przaśnikami.

Przypisy

* Wszystkie cytaty biblijne w przekładzie własnym autora

** Słowa te znamy oczywiście w wersji greckiej; prawdopodobnie po grecku zostały też napisane. Ich autor był jednak Żydem dobrze znającym hebrajski; być może więc o Bożych sprawach myślał w języku Pism. Dlatego w nawiasach podane zostały domyślne słowa hebrajskie.

Kluczowe pojęcia:

Chamac (czas. Strong 2556) – zakwasić się, gorzknieć, (part) coś kwaszonego, ciemięzca

Chamec (rzecz. Strong 2557) kwaszony – produkt fermentacji wyrobów z jednego z pięciu rodzajów zbóż – pszenicy, jęczmienia, żyta, owsa i orkiszu

Sor (Strong 7603) zakwas – dosł. „resztka”, czyli to co pozostawia się z poprzedniego pieczenia chleba

Macot (Strong 4682) przaśniki – ciasto z wody i mąki wypieczone przed rozpoczęciem procesu fermentacji (wg tradycji żydowskiej najpóźniej 18 minut od połączenia wody z mąką)

Kwasem w Biblii NT nazywane są: nauka faryzeuszy, saduceuszy i Heroda (Mat. 16:12; Mar. 8:15), obłuda faryzeuszy (Łuk. 12:1), złość i niegodziwość (1 Kor. 5:8).

Przaśnikami nazwane są w Biblii NT: szczerość (dosł. z greckiego „ciepły osąd”, zob. Strong 1505) i prawda (1 Kor. 5:8).

Daniel Kaleta